Witam,
I znów osłonki, jednak to nie te które miałam zrobić dla siebie.
Te w stanie surowym zrobiłam dla mamy, a malowaniem zajął się tata.
Jak zrobię zdjęcia pomalowanych to je pokażę,
a na razie mam tylko takie.
Jedna jest z białych rurek a druga z kolorowych.
I jeszcze zapas serduszek, też w surowym stanie.
Pozdrawiam Ewelina:)
Dobranoc Wszystkim:))