niedziela, 23 listopada 2014

Złote dzwoneczki

Witajcie

Dziś tak szybciutko,
 oto dzwoneczki które zgłaszam do Cyklicznych kolorków u Danusi.
 Wybrałam banerek z samym złotym kolorkiem.


 A co do złotego kolorku to jest mi obojętny. 
Nie posiadam ciuchów w tym kolorze ani żadnych ozdób w domu. 








 





Pozdrawiam 
Ewelina

47 komentarzy:

  1. Jak dla mnie dzwoneczki są rewelacyjne :) Ja nie umiem pleśc więc tym bardziej podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne, dla mnie to czarna magia więc podziwiam:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja troche próbowałam pleść ale jak teraz to tylko podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. dzwoneczki z wikliny robiłam w ubiegłym roku, ale je nie pomalowałam i już tak ładnie nie wyglądają:) pięknie Ci wyszły:)

    OdpowiedzUsuń
  5. mogłabym sobie takie zawiesić na drzwi :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawa ozdoba. Dzwoneczki wykonane starannie i ładnie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super dzwoneczki. Jak widać papierowa wiklina ma do wszystkiego zastosowanie, a teraz czas świąteczny przed nami, więc ozdóbek sporo potrzeba.:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne :) ja bym je u mnie pod żyrandolem powiesiła :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Małe arcydzieła pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne dzwoneczki typowo na choinkę.Super pomysł

    OdpowiedzUsuń
  11. Rewelacyjne dzwoneczki:) pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. no i kto by pomyslła, że stare gazety mozna przerobic na piekne ozdoby świateczne, dzwonieczki slicznie wyszły.
    Pozdrawiam i zycze miłej zabawy

    OdpowiedzUsuń
  13. Urocze są te dzwoneczki!
    Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. śliczne, już je widzę na świątecznym drzewku:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ach te gazetki, przychodzą nam z pomocą. Dzwoneczki są śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  16. Dzyń, dzyń dzwoneczki... zazdroszczę Ci , że umiesz tak pleść papierową wiklinę. Mnie nie wychodzi. Podziwiam i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczne dzwoneczki, pięknie się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  18. świetne! pleść nigdy nie próbowałam ale twoje zachęcają żeby spróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczne dzwoneczki! Cały czas nie mogę się nadziwić ile to cudów można zrobić ze starych gazet :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękne dzwoneczki, bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  21. przepiękne:) i złoto do nich pasuje jak złoto:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Uczę się i uczę, ale widzę, że do mistrzostwa jeszcze wiele mi brakuje - haha :) Dzwonki są cudne i rewelacyjnie wyplecione :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Dzwoneczki śliczniutkie,równiutkie i pięknie wyplecione.Nie ma to jak kilka gazet i można czarować takie śliczności.
    Zadanie wykonane na piąteczkę ,zapraszam więc na kolejny kolorek .
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetne! Też w końcu muszę się za nie zabrać.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Super.Pomimo,że lubię papierową wiklinę,każde podejście do dzwonków kończyło się fiaskiem :-(

    OdpowiedzUsuń
  26. Śliczne i bardzo ładnie, dokładnie wyplecione, pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  27. fantastyczny dzwonek
    zawisną takie u mnie na drzwiach przed gwiazdką
    kurcze tylko muszę zapisać bo jak nic zapomnę

    OdpowiedzUsuń
  28. Śliczne dzwoneczki wyczarowałaś z gazetek:))) Są piękne i tak równiutko wyplecione - och słuchają Cię rureczki;)
    Pozdrawiam serdecznie:) Kasia

    OdpowiedzUsuń
  29. U mnie na choince byłyby akurat w tym roku, bo mój synek zaczyna chodzić i pewnie będzie bardzo zaciekawiony bombkami w tym roku:)

    OdpowiedzUsuń