Witajcie
Święta już za nami, jeszcze tylko zabawa sylwestrowa :))
Dziś post z wózeczkiem, który zrobiłam na początku grudnia na chrzest Zosi. Podusię i kołderkę uszyła moja mama i oczywiście także wyszyła imię z datą chrztu.
A oto kilka fotek, tu jeszcze bez poduszki i kołderki :
A tu już gotowy wózeczek:
Pozdrawiam
Ewelina :)