Armatka super, ale mi to jeszcze bardziej podobają się te róże. Sama je robisz? Ja kiedyś próbowałam, ale nie koniecznie mi to wychodziło i odpuściłam sobie.
Dziękuję:) Tak różyczki robię sama, na początku też mi nie wychodziły ale robiłam dalej, teraz też nie są idealne ale lepsze niż te które robiłam na początku. Pozdrawiam
strasznie Ci zazdroszczę !
OdpowiedzUsuńwiklinę opanowałaś na maxa i wszystkie rzeczy wychodzą przepiekanie.
Miłej niedzieli i pozdrawiam:)
Armatka bardzo ładna i sploty równiutkie. Na opakowanie prezentu wspaniały pomysł! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo podziwiam Twoje umiejętności pracy z rurkami, wspaniała armata :)
OdpowiedzUsuńRówniuteńko upleciona ta armata -pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńRewelacja , a jak równiutko, piękne dzieło ;)
OdpowiedzUsuńPerfekcjonizm w każdym calu :) Dawno mnie nie było...
OdpowiedzUsuńZapraszam na candy!
Wow super pomysł. Bardzo ładne wykonanie. Naprawdę ma Pani talent :)
OdpowiedzUsuńPiękna i perfekcyjnie wykonana praca!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepluteńko:)
Armatka super, ale mi to jeszcze bardziej podobają się te róże. Sama je robisz? Ja kiedyś próbowałam, ale nie koniecznie mi to wychodziło i odpuściłam sobie.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Tak różyczki robię sama, na początku też mi nie wychodziły ale robiłam dalej, teraz też nie są idealne ale lepsze niż te które robiłam na początku. Pozdrawiam
UsuńSzczena mi opadła! Jak Ty pięknie pleciesz!
OdpowiedzUsuńCudoooo!
Pozdrawiam!
Oryginalny kształt, Pozdrawiam.:)
OdpowiedzUsuńprzepiękna :) wszystkie Twoje prace są wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jaka równiutka ! super,, w Twoich rękach papier robi, co Ty chcesz :)
OdpowiedzUsuń