wtorek, 26 sierpnia 2014

Armatka


Witajcie:))
W sobotę bawiłam się z mężem na weselu jego siostry ciotecznej i na tą okazję przygotowałam armatkę. 
Kolor miał być jaśniejszy ale wyszła prawie czarna, no nic trudno ale na szczęście nie było tak źle. Ozdobiłam ją wstążeczką i przykleiłam różyczki, które mi zostały.
 Jeszcze dwie imprezy mam więc coś tam dłubię :))

A oto kilka fotek:



A tu już zapakowana:



Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony po sobie ślad:))

Ewelina
 

11 komentarzy:

  1. Takie prezenty lubię najbardziej :) Armatka super:)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie się prezentuję! Sama bym chciała taką dostać:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Takich rzeczy to ja jeszcze nie widziałam, ale podoba mi się bardzo :-) .

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny prezent, piękna ozdoba :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Prezencik ładny:) Napracowałaś się przy niej - ale warto było. Starannie i dokładnie wypleciona - gratuluję.
    Pozdrawiam Kasia

    OdpowiedzUsuń
  6. PIĘKNA BARDZO MI SIĘ PODOBA KOLOR JA ZAWSZE ROBIĘ BRĄZOWE CHYBA CZAS TEŻ NA INNE KOLORY

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam nietuzinkowe podarki a to jeden z nich:) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Takie prezenty zrobione z sercem są najlepsze:) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń